Witam Bursiaki, dzisiaj obchodzimy wyjątkowe święto — Dzień Matki. Jest ono obchodzone na całym świecie, a swoimi korzeniami sięga starożytności. W antycznej Grecji i Rzymie czczono matki-boginie, które były symbolem płodności i urodzaju. Grecy oddawali hołd Rei, natomiast Rzymianie kultywowali boginię Cybele – matkę wszystkich bogów. Wraz z nastaniem chrześcijaństwa zabroniono obchodzenie uroczystości poświęconym innym bogom. Kult czczenia matek odrodził się dopiero w XVII wieku w Anglii. Dorosłe dzieci odwiedzały swoje matki w czwartą niedzielę postu zwaną „niedzielą u matki”. W tym dniu odbywały się nabożeństwa w katedrze. Córki piekły dla swoich mam ciasto, wyrażając w taki sposób szacunek i miłość dla nich. Dzieci natomiast wręczały kwiaty i słodkości, w zamian były błogosławione przez rodzicielki. W takiej formie święto przetrwało do XIX wieku. Zwyczaj ten kontynuowano po II wojnie światowej.

W Polsce Dzień Matki obchodzono po raz pierwszy w 1914 roku w Krakowie. Początkowo święto nie miało konkretnej daty, tak jak jest to ustalone dzisiaj i przypada 26 maja. Na świecie celebruje się je w różnych dniach i miesiącach. Na przykład we Francji, Tunezji i Szwecji, Dzień Matki obchodzony jest w ostatnią niedzielę maja. Jednak zdecydowana większość krajów, aż 63 świętują ten dzień w drugą niedzielę maja. Można tu wymienić m.in. Australię, Kanadę, Stany Zjednoczone, Kolumbie, Grecję, Turcję, Niemcy. Są też państwa takie jak Bułgaria, Armenia, Mołdawia, Rosja, Białoruś, Serbia, Słowenia, Wietnam czy Maroko, które świętują Dzień Matki razem z Dniem Kobiet. W Norwegii przypada on w drugą niedzielę lutego, a w krajach arabskich 21 marca.

Choć daty tego święta są różne, idea jest jedna. W tym dniu szczególnie okażmy wdzięczność swoim matkom za dobroć, troskę, a przede wszystkim za bezwarunkową miłość. Podziękujmy za trud włożony w wychowanie. Mama to najważniejsza osoba w naszym życiu. Kochajmy i szanujmy ją każdego dnia, bo kiedyś może jej zabraknąć. Pozostaną tylko wspomnienia.

Na zakończenie chciałabym przytoczyć fragment wiersza Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego „Spotkanie z matką” oraz kilka sentencji, które skłaniają nas do refleksji
i zadumy.

Spotkanie z matką

„Ona mi pierwsza pokazała księżyc

i pierwszy śnieg na świerkach,

i pierwszy deszcz.

Byłem wtedy mały jak muszelka,

a czarna suknia matki szumiała jak Morze Czarne.

Noc.

Dopala się nafta w lampce.

Lamentuje nad uchem komar.

Może to ty, matko, na niebie

jesteś tymi gwiazdami kilkoma?

Albo na jeziorze żaglem białym?

Albo falą w brzegi pochyłe?

Może twoje dłonie posypały

mój manuskrypt gwiaździstym pyłem?

A możeś jest południową godziną,

mazur pszczół w złotych sierpnia pokojach?

Wczoraj szpilkę znalazłem w trzcinach —

od włosów. Czy to nie twoja?(..)

Konstanty Ildefons Gałczyński „Spotkanie z matką”

Poniżej kilka wybranych przeze mnie sentencji o mamie

Jest jedna miłość, która nie liczy na wzajemność, nie szczędzi ofiar, płacze a przebacza, odepchnięta wraca – to miłość macierzyńska.

Józef Ignacy Kraszewski

Każdą inną ludzką miłość trzeba zdobywać, trzeba na nią zasługiwać, pokonując stojące na jej drodze przeszkody, tylko miłość matki ma się bez zdobywania i bez zasług.

Herman Auerbach

Żadna mądrość, której możemy nauczyć się na ziemi, nie da nam tego, co słowo i spojrzenie matki.

W. Rabbe

Matka byłaby zdolna wymyślić szczęście, aby je dać swoim dzieciom.

M. Delbrer

Kochani zachęcam Was do zrobienia tortu dla mamy i życzę miłego świętowania. Niech ten dzień będzie dla Waszych MAM wyjątkowy.

Podsyłam Wam link https://youtube.com/watch?v=sjQvnTwjAzk znajdziecie tam przepis na tort bezowy ze śmietaną i owocami.

A to mój tort dla mojej cudownej MAMY.