Drodzy Wychowankowie,
Już jutro obchodzimy Dzień Praw Zwierząt, ustanowiony przez Klub Gaja dla upamiętnienia uchwalenia w Polsce w 1997 roku, ustawy o ochronie zwierząt. W związku z powyższym, w dzisiejszym artykule, chciałbym podjąć temat związany z zagrożeniem wyginięciem niektórych gatunków zwierząt w Polsce.
Na przestrzeni ostatnich pięćdziesięciu lat człowiek poprzez swoją działalność doprowadził do nieprzyjemnej w skutkach sytuacji, w której populacja dzikich zwierząt na Ziemi zmniejszyła się nawet o 58%. Czy kiedykolwiek zastanawialiście się dlaczego? Człowiek przez swoje działanie przyczynił się do tego, że zwierzęta giną. Ludzie polują na zwierzęta z powodu zapotrzebowania na min, skórę lub ciosy. Niszczą ich siedliska, wycinając lasy. Wzrost dwutlenku węgla w atmosferze doprowadza do nieodwracalnych w konsekwencji zmian klimatycznych, które zakłócają równowagę środowiskową i powodują, że zwierzęta umierają.
Do najbardziej zagrożonych gatunków zwierząt w Polsce należą:
Ryś euroazjatycki
Czy widzieliście kiedyś w lesie rysia? Jeśli tak to jesteście szczęśliwcami, ponieważ to drapieżnik bardzo trudny do podejrzenia. W Polsce mieszka ok. 200 osobników. Podzielone są na dwie populacje. Nizinną w północno – wschodniej części Polski oraz karpacką we Wschodnich i Zachodnich Karpatach. Do rysia najlepsze miejsce to las z młodymi krzewami i drzewami oraz z zawalonymi i martwymi drzewami. Dzięki takiemu uwarunkowaniu terenu zwierzę ma zapewnioną osłonę, przez co łatwiej jest mu polować.
Wilk szary
Podobno wilki były nawet widziane w lasach Powiatu Wągrowieckiego. Cieszy taki fakt, gdyż jeszcze czterdzieści lat temu wilkom w Polsce groziło całkowite wyginięcie. Według danych w Polsce mieszka obecnie ok., 1400 osobników. Występują na coraz to większym obszarze kraju.
Niedźwiedź brunatny
Czy one nie są cudowne? Nie pomyślałbym, że człowiek mógł zabijać takie misie, a jednak. Szacuje się, że w Polsce żyje około 110 osobników. Można je spotkać w Karpatach i na Podkarpaciu w Tatrach i Beskidach głównie w Bieszczadach. Kiedyś występowały w lasach całej Polski.
Tchórz stepowy
Pewnie zapytacie się a któż to taki? Należy do gatunku ssaka lądowego z rodziny łasicowatych. Jest troszkę mniejszy od tchórza zwyczajnego. Jego futro jest żółte z czarno- brązowymi łapami i ogonem. Pierwsze pojawienie się tchórza stepowego w Polsce odnotowano w latach 70 XX wieku w południowo- wschodniej części kraju w okolicach Hrubieszowa, a także w Zakręciu. Zamieszkują nory, które same sobie wykopują bądź przyjmują po innych zwierzętach.
Żbik europejski
Żbik zamieszkuje gęste lasy na obszarach górskich. Najlepiej miewają się na skraju kompleksów leśnych. Maskują się wśród drzew. Polują na obszarach otwartych: na polanach, łąkach, śródleśnych polanach. Przyjmuje się, że w Polsce we wschodniej części karpat mieszka około 200 osobników.
Z powyższego opisu wynika, iż można zadać pytanie. Jak w takim razie my możemy pomóc tym zwierzętom? Oczywiście musimy zacząć od samych siebie. Dbać przede wszystkim o środowisko naturalne. Nie zanieczyszczać wód, lasów. Nie niszczyć terenów zielonych. Nie wycinać drzew, zachować ciszę w lesie. Możemy także pomóc wchodząc na stronę fundacji WWF. Jest to organizacja pozarządowa i ekologiczna, której główną misją jest powstrzymanie degradacji środowiska naturalnego Ziemi i stworzenie przyszłości takiej aby ludzie żyli w zgodzie z przyrodą. Zachęcam was do odwiedzenia tej strony. Poniżej podam link.
Pamiętajcie, że zwierzęta to nie nasi wrogowie lecz przyjaciele!!!